1. To twój pierwszy sezon w Bronowskiej ekipie, masz 11 strzelonych goli, jesteś zadowolony z Twojego wyniku?

Jestem tutaj pierwszy sezon. Jako napastnik, chcę strzelać jak najwięcej bramek i pomagać drużynie w osiąganiu zwycięstw. Na pewno ta liczba bramek nie satysfakcjonuje mnie, ponieważ okazji było mnóstwo i brakowało wykończenia. 

2. Jak wyglądała do tej pory Twoja przygoda z piłką?

Przygodę zacząłem w klubie MRKS Czechowice-Dziedzice. Pierwszy sezon grałem w rezerwach w A- klasie. Następne sezony udało mi się wskoczyć do pierwszej drużyny występującej w Lidze Okręgowej. Najbardziej wspominam sezon, w którym awansowaliśmy do IV ligi.

3. Co Cię skłoniło do tego, aby zasilić szeregi Rotuza?

Przed przyjściem do Rotuza rozmawiałem z kolegami, którzy już tam grają i wiedziałem, że panuje tam świetna atmosfera. Wynik, który zrobili, czyli awans do Ligi Okręgowej był niesamowity, pomyślałem, że fajnie byłoby zagrać znowu w “Okręgówce”, tylko w innych barwach. I tak oto jestem! 🙂

4. Obecna runda jest bardzo nierówna w naszym wykonaniu.  Czego w Twojej opinii brakuje, aby ustabilizować formę na wysokim poziomie? 

Zdecydowanie lepszą mieliśmy wiosnę. W tym momencie na pewno nie pomagają nam kontuzje i pauzy za kartki kluczowych zawodników. Musimy bardziej skoncentrowani wchodzić w mecze i nie popełniać prostych indywidualnych błędów.

5. W ostatnim spotkaniu przegraliśmy wysoko z Goczałkowicami, my można było uniknąć tej porażki? 

Tak, głównie pierwsza połowa, która była zdecydowanie najsłabszą jak do tej pory. Pierwsze 15 min i 3 stracone bramki zawsze podcinają skrzydła, zbyt dużo prostych błędów, które przeciwnik wykorzystał w 100%. Musimy wyciągnąć wnioski i jak najszybciej zapomnieć o tym meczu. W niedzielę już kolejny mecz i skupiamy się tylko na nim.

6. Do końca sezonu już niewiele spotkań. Ile punktów cię zadowoli? 

Zostały 4 mecze tylko i musimy tych punktów zdobyć jak najwięcej, żeby móc osiągnąć cel, który wyznaczyliśmy sobie ,czyli top 5. Ja osobiście liczę na min 9 pkt. 

7. Jesteś typową dziewiątką, czy są też inne pozycje na boisku, w których potrafisz się odnaleźć? 

Jeśli chodzi o pozycję na boisku to najlepiej czuję się oczywiście na 9, ale mogę też zagrać na 10 lub na bokach, decyzję zostawiam trenerowi. Dla mnie najważniejsze jest dawać z siebie w każdym meczu 100%.  

8. Po roku gry w Bronowie jesteś zadowolony ze swojej formy, atmosfery i wyników drużyny? 

Wróciłem po roku przerwy spowodowanej kontuzją kolana. Początki miałem trudne i ta forma nie była najlepsza. Jednak z każdym kolejnym treningiem czułem się coraz pewniej na boisku. Jeśli chodzi o atmosferę to myślę, że każdy klub mógłby nam pozazdrościć. Jest czas na pracę, ale też i zabawę. Z pewnością za tym idą wyniki i myślę, że to co osiągamy wspólnie w tym sezonie, jako beniaminek, to coś fajnego.

9. Zostaniesz u nas na kolejny sezon? 

Na ten moment, tak.

Na koniec chciałbym podziękować przede wszystkim prezesowi, całemu zarządu oraz trenerowi za zaufanie oraz za to, że mogłem dołączyć do tak fajnego projektu jakim jest Rotuz!

Pozdrawiam wszystkich sympatyków Rotuza! 🙂