Zespół Przełomu przyjechał do Bronowa jako lider ligi po 2 kolejkach. Jednak Rotuz przełamał ich zwycięską passę oraz swoją niemoc strzelecką!
Zawodnicy Bronowa ewidentnie zapomnieli o przykrej wpadce z Kóz, przystąpili do meczu naładowani determinacją i energią. Każdy zawodnik gospodarzy prezentował się dużo lepiej niż w poprzednim tygodniu, co więcej ta zmiana była widoczna gołym okiem i szybko przełożyła się na obraz spotkania. Rotuz grę prowadził, po stracie od razu piłkę odbierał i stwarzał realne zagrożenie pod bramką rywali. Już w drugiej minucie z najbliższej odległości w słupek trafił Pisarek. Jednak na gola trzeba było poczekać jeszcze kilkanaście minut kiedy przebojowo ruszył z piłką Zieliński, gubiąc obrońców i pewnie posłał piłkę obok interweniującego bramkarza. W drugiej części meczu nie wiele się zmieniło, zespół z Kaniowa nie miał pomysłu na zdobycie gola ponieważ granie długiej piłki na napastnika nie przynosiła kompletnie rezultatu. Wynik dla Rotuza podwyższył Cyroń, który świetnie przyjął piłkę kierunkowo w polu karnym i precyzyjnym strzałem umieścił ja w bramce Kaniowa. Wynik 2:0 nigdy nie jest wygodnym rezultatem, jednak gdy rywal nie ma pomysłu na zdobycie gola to dobrze dać mu taką szansę. Z takiego założenia wyszedł Fergua, który mimo żółtej kartki wdał się w dyskusję z arbitrem otrzymując drugi kartonik i opuścił boisko. Jednak ten gest szczodrości drużyny Rotuza, został błędnie odczytany przez przyjezdnych, bo ci zamiast zdobyć bramkę kontaktową, zdobyli bezpośrednią czerwoną kartkę dla swojego zawodnika… Mecz zakończył rezultatem 2:0 dla Rotuza, a obie ekipy kończyły go w przyjacielskiej atmosferze. 
A już za tydzień mecz derbowy w Międzyrzeczu, do wygrania telewizor w loterii biletowej! 

Rotuz Bronów vs LKS Przełom Kaniów 2:0 (1:0)
13′ Zieliński
61′ Cyroń

Rotuz:
Granatowski, Dzida, Mencnarowski J., Bieńko, Sosna, Cyroń (86′ Iskrzycki), Świerkot, Wronka (73′ Mencnarowski K.), Feruga (63′ cz.k.), Pisarek (81′ Gaszczyk), Zieliński (89′ Kopeć)

Przełom:
Masny, Siwek, Marek (75′ Nazim), Ciućka (88′ Kądziołka), Domka (65′ Rusin), Faruga, Woźniak (46′ Jurczyga – 81′ cz.k.), Czulak (80′ Kubies), Śliwa, Socha, Góra (46′ Foks)

REZERWY ROZTUZA Z KLĘSKĄ

W niedzielne przedpołudnia, zespół rezerw Rotuz Bronów gościł na swoim boisku aspirującą do awansu z B klasy drużynę Zapory Porąbka.
Awansowe aspiracje drużyny przyjezdnych były widoczne od pierwszych minut spotkania. Mimo kilku dobrze zapowiadających się akcji i w konsekwencji strzałów na bramkę, drużyna rezerw nie zdołała się „postawić” drużynie z Porąbki.
Zapora wywozi z Bronowa 3 punkty wygrywając 4:1, a jedyny gol dla gospodarzy to trafienie samobójcze zawodnika przyjezdnych.
Jest to kolejna cenna lekcja dla Naszego zespołu, a już za tydzień kolejny mecz Rezerw w Klasie B, tym razem na wyjeździe w niedziele Rezerwy zmierzą się z Groniem Bujaków.

UKS Rotuz Bronów II vs LKS Zapora Porąbka 1:4

Skład Rezerw:
Piekiełko, Tomalik, Stanisz, Pająk (60′ Tomalik W.), Bialik (46′ Szczelina P.), Karczyński (72′ Kudyk), Szczelina A. (85′ Mazur), Iskrzycki (46′ Stanclik), Giża (35′ Janik J.), Janik M. (75′ Hanzlik), Zawada