Mecz miał się odbyć w słonecznej jednak chłodnej atmosferze, Rotuz chciał wygrać dla siebie i dla Piotrka Mokwy, wieloletniego działacza i sympatyka klubu, który odszedł przedwcześnie.
Spotkanie z Bystrą miało bardzo duża wagę, przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy miały po 17 punktów. Dzięki zwycięstwu 6:1 Rotuz uciekł rywalowi na 3 punkty umacniając się na pozycji wicelidera, natomiast faworyt rozgrywek przegrał niespodziewanie, dzięki czemu zespół Międyrzecza jest obecnie na 3 pozycji. Liderem ligi z jednopunktowa przewaga jest bardzo solidna ekipa Hecznarowic, jedyny zespół który jeszcze nie zaznał goryczy porażki w tym sezonie. 
Zespół przyjezdnych nie przyjechał do Bronowa się bronić, wyszedł na boisko ofensywnie ustawiony i konsekwentnie realizował swoją taktykę. Rotuz lubi grać z drużynami, które chcą grać w piłkę a nie tylko przeszkadzać. Było to widać od początku spotkania, potwierdzeniem był szybki gol Skęczka który wykorzystał na dużym spokoju piłkę zagraną przez Zielińskiego. Po tym wydarzeniu mecz był nadal bardzo wyrównany, zespół z Bystrej również potrafił oddać kilka groźnych strzałów. Jednak to gospodarze podwyższyli prowadzenie, gdy Bieńko pewnie wykorzystał rzut karny. 
Druga połowa zaczęła się równie udanie bo po raz kolejny Bieńko pewnie uderzył z 11 metra. Po tym wydarzeniu doszło do lekkiego rozprężenia w ekipie Bronowian, efektem czego był bramka dla Bystrej. Jednak przyjezdni, nie mieli ewidentnie już sił na gonienie wyniku, w przeciwieństwie do Rotuza, który zdobył kolejnego gola po ładnej akcji Ferugi i wykończeniu Zielińskiego. Następnie bramkę zdobył efektownym wolejem  Świerkot, był to dobry moment, aby na boisku pojawili się wszyscy rezerwowi Rotuza…, gdyż ciężko było już coś zepsuć w tym meczu. Wynik faktycznie już nie uległ zmianie, natomiast w szatni (właściwie to gnijącym baraku uchodzącym za szatnię) zapanowało zadowolenie z dobrze wykonanego zadania. Już za tydzień mecz z ostatnią drużyną tabeli, ekipą Wilamowic. Zapraszamy. 

UKS Rotuz Bronów vs KS Bystra 6:1 (2:0)
5′ Skęczek
31′, 47′ Bieńko
53′ Kaleta
63′ Świerkot
71′, 76′ Zieliński

Rotuz:
Granatowski, Sosna, Mencnarowski J., Bieńko, Banet (46′ Dzida), Pisarek, Świerkot (63′ Cyroń), Wronka, Skęczek (76′ Kopeć), Feruga (70′ Mencnarowski K.), Zieliński (76′ Gaszczyk)

KS Bystra:
Łopata, Kulikowski (65′ Kubala), Zdonek, Korotkov, Komraus, Pachny, Zając (60′ Pietrzyk), Kubaczka, Lewandowicz (46′ Włoch), Kaleta, Habdas (65′ Musiał)

Srogiej lekcji futbolu dostały Rezerwy Rotuz Bronów. Młodzi zawodnicy z Bronowa ulegli na wyjeździe rezerwom GLKS Wilkowice aż 2:17.
Jest to kolejna cenna lekcja dla zawodników Rezerw Rotuza.