Tak to musiało się skończyć, szalejąca inflacja odbija się również znacząco na stacjach benzynowych. A jak wiadomo w „A” klasie gra się dla przyjemności. Więc w sytuacji gdy trzeba odpalić co najmniej 3 samochody osobowe i przejechać niemały Dystans z Wilamowic do Bronowa, trzeba wybierać między pasją a brutalną ekonomią.
Tym sposobem mecz się nie odbył, rywal grzecznie, choć może troszkę zbyt późno poinformował trenera UKS o zaistniałej sytuacji. Drużyna z Bronowa wyszła jednak na boisko i ku uciesze kibiców odbyła wewnętrzny sparing w którym górą była czerwona ekipa. Fajnie było dopisać 3 punkty, jednak nie o to chodzi w tym sporcie. 
A już w najbliższą niedzielę wyjazd do czańca, początek meczu o 11.00. 

Dwójka Rotuza przegrywa na własnym boisku z Iskrą Rybarzowice 0:1

Mimo bardzo dobrej gry w niedzielne przedpołudnie rezerwy Rotuza przegrały na własnym boisku z KS Iskra Rybarzowice 0:1.